Trasa koncertowa. Przez Kampinoski Park Narodowy do Żelazowej Woli

To nic, że przemokły nam majtki do suchej nitki. W końcu deszcz nas dopadł nie byle jaki i nie byle gdzie, bo w stolicy! Poza suszeniem ubrań zabraliśmy się do obmyślania trasy na kolejny dzień. To miał być słoneczny i dłuuuugi dzionek. I taki był. A wybrana trasa okazała się, można by rzec … koncertowa. A kto grał pierwsze skrzypce? Przekonajcie się sami 🙂

Czytaj dalej Trasa koncertowa. Przez Kampinoski Park Narodowy do Żelazowej Woli